
Prostota ponad wszystko!
Żadnych falbanek, mieniących się cekinów i brokatów, panterek i pstrokatych kolorów. W zamian – proste fasony, gładkie faktury, stonowane odcienie, spokój i porządek. Oto przepis na modowy minimalizm, czyli styl, który miłością bezgraniczną pokochały kobiety na całym świecie. Jaka jest moda w wydaniu mini? Jak stworzyć garderobę, w której wszystkie elementy idealnie ze sobą współgrają, i raz na zawsze rozprawić się z problemem pod tytułem „nie mam się w co ubrać”? Sprawdź, czym charakteryzuje się modowy minimalizm, i na nowo zdefiniuj swój styl!
Norweska prostota, duńskie hygge, japońskie pożegnanie z nadmiarem, slow fashion i slow life… Choć minimalizm ma wiele imion, pod różnymi terminami kryje się jedna idea, którą wyraża popularne hasło „Less is more”. Podstawowym założeniem minimalizmu jest bowiem dążenie do prostoty i ograniczanie stanu posiadania. Chodzi jednak nie tylko o posprzątanie biurka, szafy, mieszkania czy garażu, ale też głowy – o uświadomienie sobie, że otaczamy się przedmiotami, które wcale nie są nam potrzebne, a które tylko zaśmiecają naszą przestrzeń.